Gdy myślimy o celach związanych z kolarstwem, większość ludzi skupia się na tym, co chcą osiągnąć w związku z dużym wydarzeniem lub wyścigiem. Podczas gdy tego typu cele mogą być motywujące, mogą być również obciążające psychicznie i zmienić trening z czegoś, co przynosi radość w coś bardzo stresującego. Chociaż posiadanie dużych jazd i wyścigów na radarze treningowym jest ważne, to jest to dobry pomysł, aby skupić się na przyjemności z jazdy i ustawić cele odpowiednio.
Obecna pandemia pozwoliła nam zatrzymać się i przypomnieć sobie, że jest coś więcej do jazdy niż ściganie tych wyścigów celów. Innymi słowy, istnieje wiele dobrych krótko- i długoterminowych celów, które można zrobić.
1SKUP SIĘ NA SWOIM ZDROWIU
Kiedy zacząłem ścigać się na rowerze w wieku nastoletnim, zdrowie nie było moim głównym zmartwieniem. Później zacząłem to doceniać. W kolarstwie chodzi o to, by być zdrowym, pozostać w formie i czerpać wszystkie korzyści, jakie jazda na rowerze przynosi dla samopoczucia psychicznego i fizycznego.
Jeśli trudno jest Ci znaleźć cel, aby wcisnąć się na rower - zwłaszcza gdy nie ma wyścigów lub imprez - pamiętaj o swoim zdrowiu i skup swoje cele wokół niego. Oto kilka pomysłów:
- Więcej snu: Lepszy sen przynosi wiele korzyści, w tym pomaga szybciej odzyskać siły między kolejnymi jazdami treningowymi. Prostym celem jest upewnienie się, że jesteś w stanie uzyskać 7-9 godzin snu przez większość nocy.
- Więcej jeździć: Jeśli chcesz być w formie i zdrowsze, trzeba będzie ćwiczyć więcej niż raz lub dwa razy w tygodniu. Choć nie oznacza to, że musisz jeździć codziennie, postaw sobie za cel zwiększenie częstotliwości jazdy na rowerze. Może to być w formie całkowitego czasu jazdy w tygodniu lub liczby dni, w których jeździsz w tygodniu.
- Trening siłowy: Każdy ma coś, nad czym może popracować. Niektórzy z nas mogą potrzebować wzmocnić słabe dolne partie pleców, uprawiać jogę lub pracować nad wzmocnieniem rdzenia. Cokolwiek by to nie było, najważniejszy jest cel, który skupia się na zmianie Twojego ciała na lepsze.
2DĄŻENIE DO MAŁYCH USPRAWNIEŃ
Małe cele są łatwiejsze do osiągnięcia i mogą być bardziej motywujące, co pozwala utrzymać się na rowerze.
Na przykład, znajdź trudny podjazd, co do którego nie jesteś pewien, czy uda Ci się go pokonać bez zatrzymywania się. Raz w tygodniu postaraj się pokonać to wzniesienie. Jeśli osiągniesz swój cel, następnym celem będzie dwukrotne pokonanie wzniesienia. Jeśli nie możesz jeszcze wjechać na szczyt, dojedź tak daleko, jak potrafisz, zjedź z powrotem na dół i ponownie wjedź na część wzniesienia. Ćwiczenie takich powtórzeń poprawia kondycję i w końcu doprowadzi Cię na szczyt. W międzyczasie naprawdę poprawisz swoją technikę wspinaczki w tym procesie.
Dwa inne krótkoterminowe cele mogą być następujące:
- Przejechanie kilku mil dalej niż dystans długiej jazdy, którą ukończyłeś w poprzednim tygodniu.
- Próba zwiększenia średniej prędkości podczas jednej z przejażdżek o 1 milę na godzinę.
3NAUCZ SIĘ CZEGOŚ NOWEGO
Cele kolarskie nie muszą dotyczyć tego, co robisz na rowerze. Zamiast tego, postaw sobie za cel naukę dbania o rower, a raz w miesiącu wybierz dzień, w którym nauczysz się, jak wykonać konkretne zadanie konserwacyjne, którego jeszcze nie umiesz wykonać. Możesz uczyć się czytając książkę o konserwacji roweru, oglądając filmy o konserwacji na YouTube lub zapisując się na zajęcia z konserwacji w lokalnym sklepie rowerowym.
Oto kilka pomysłów na czynności konserwacyjne, których można się nauczyć:
- Wyważanie kół
- Przeprowadzenie podstawowej regulacji
- Montaż nowych linek przerzutek i hamulców
- Gruntowne czyszczenie mechanizmu napędowego, w tym demontaż tylnej kasety
- Demontaż i ponowny montaż roweru.
4SPRÓBUJ NOWEJ DYSCYPLINY
Jeśli do tej pory jeździłeś na rowerze szosowym, zmień dyscyplinę na kolarstwo górskie, szutrowe, przełajowe, a nawet torowe. Z pewnością na początku może to być onieśmielające, ale nauka różnych dyscyplin sprawi, że staniesz się lepszym i bezpieczniejszym rowerzystą. To także świetny sposób na przełamanie monotonii i uchronienie się przed wypaleniem rowerowym.
5SPRÓBUJ WIRTUALNYCH WYŚCIGÓW
"Myślę, że najlepiej jest trenować i traktować trening tak normalnie, jak to tylko możliwe" - mówi Jake Rytlewski, trener w FasCat. "To właśnie tam te Zwift i te wirtualne imprezy szutrowe mogą się przydać. To może być świetny sposób na przećwiczenie prowadzenia do wyścigów, tygodnia treningowego, dni odpoczynku przed, otwieraczy, posiłków przed wyścigiem, rozgrzewki itp. To świetny czas, aby przyjrzeć się alternatywnym podejściom".
0 Shares