Przyjaciele, postanowiłem po raz pierwszy przebiec półmaraton. Mimo, że biegam już od dłuższego czasu, to jednak zbyt nieregularnie i na krótkich dystansach, bez żadnego konkretnego systemu. Teraz mam konkretny cel i bardzo chcę go osiągnąć.
Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, był wybór wyścigu. Chcę przebiec Moskiewski Półmaraton Muzyczny. Rejestracja na nią nie jest jeszcze otwarta, ale obserwuję ją uważnie i mam nadzieję, że mnie nie ominie. Po drugie, w mojej ulubionej aplikacji Nike+ zainstalowałem program treningowy do półmaratonu. Ogólnie rzecz biorąc, Nike+ stał się bardzo poręczny po aktualizacji nie tylko do śledzenia aktywności, ale także do ustawiania planów treningowych. To mój pierwszy trening z planem (innym niż program From the Couch to 5k), więc o tym jak to jest opowiem Wam nieco później. Moim następnym krokiem jest dostosowanie mojego systemu odżywiania. Planuję również napisać o tym tutaj.
W tej chwili mój średni kilometraż to 10-12 kilometrów tygodniowo (3 razy w tygodniu wieczorny jogging). Program sugeruje zwiększenie kilometrażu do 22,5 km w pierwszym tygodniu, a następnie do maksymalnie 60 km tygodniowo.
Program szkolenia jest przewidziany na 12 tygodni. W każdym tygodniu sugeruje się bieganie 4-5 razy i jeden lub dwa razy na inny rodzaj fitnessu. Dla mnie jest to siłownia i ćwiczenia na plecy i brzuch.
Od razu chcę powiedzieć - moim celem nie jest przebiegnięcie półmaratonu na czas, celem jest pokonanie samego siebie. To całe bieganie to dla mnie pokonywanie własnego lenistwa, kompleksów i przesuwanie granic. Kiedy po raz pierwszy przebiegłam 5 kilometrów - byłam szczęśliwa! Pierwsze 10 kilometrów - nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam! Półmaraton to dla mnie już poważny dystans i mam nadzieję, że pomoże mi to wrzucić na luz i pobiec. Nie dla czasu - tylko po to, by przekroczyć linię mety.
Stay Tuned!
Brak podobnych wpisów.