Trzy powody, które zainspirowały Cię do otwarcia oddziału I Love Running w Twoim mieście:
- Przebiegłam maraton w 2014 roku i moje życie zmieniło się na lepsze, stwierdziłam, że każdy powinien zrobić to chociaż raz w życiu
- W Tiumeniu jest bardzo mało biegaczy amatorów, wiele osób uważa, że nasze warunki naturalne nie są odpowiednie, my w szkole udowadniamy, że bieganie jest przystępnym i fajnym sportem
- Chęć przekształcenia hobby w pracę, którą kocham. Bieganie to moje jedyne hobby, nie było innych opcji.
Jak zmieniło się Twoje życie, odkąd pojawiło się w nim I Love Running?
Teraz mam też historię "przed i po". Od niespełna roku w moim nowym mieście Tiumeń prowadzę projekt ILR. Co prawda wcześniej moje życie nie było nudne i nieciekawe, ale ten rok przeszedł wszelkie moje oczekiwania: poznałem dziesiątki nowych przyjaciół z Tiumenia i innych miast, z różnych środowisk i zawodów, a wszystkich nas łączy jedno - bieganie. Znalazłem nowych prawdziwych przyjaciół, co w moim wieku wydaje się niemożliwe. Tyle wyjazdów i podróży, których nigdy nie udało mi się zmieścić w kilku miesiącach mojego życia. Teraz bieganie to już nie tylko hobby, to mój biznes, a praca w biurze w dużej firmie pozostała historią "przed".
Wymień najważniejsze wydarzenie od momentu otwarcia szkoły.
Trudno jest wyróżnić jakąś atrakcję, ponieważ mamy ją raz na siedem tygodni, kiedy uczniowie przebiegają swoje pierwsze 21,1 km i otrzymują za to medal. Półmaraton we Włoszech nad jeziorem Garda, w którym pobiegło 10 studentów z Tiumenia, jest najjaśniejszym, najbardziej ekscytującym i najpiękniejszym wydarzeniem od czasu otwarcia szkoły.
Jaki jest najbardziej ambitny cel, jeśli chodzi o liczbę osób biegających w Twoim mieście, do którego chcesz dotrzeć?
Celem do końca tego roku jest zaangażowanie co najmniej 300 mieszkańców Tiumenia w sport amatorski, uruchomienie szkoły poprawnego pływania i zorganizowanie biegów na ulicach naszego miasta. JEŚLI POTRAFISZ O TYM MARZYĆ, POTRAFISZ TO ZROBIĆ