Znalezienie idealnej pary butów jest równie trudne jak znalezienie idealnej pary w życiu. W tym artykule przyjrzymy się czterem modelom Salomona, jednej z najbardziej zaawansowanych technologicznie marek w świecie biegów szosowych i trailowych, które testowaliśmy w ciągu ostatniego roku.
Dla tych, którzy dopiero zaczynają biegać
Kiedy zaczynasz biegać, ważnym zadaniem jest łagodne dostosowanie się do obciążenia, tak aby cały aparat więzadłowy i mięśnie były w stanie przyjąć poziom wysiłku, który im oferujesz (bardzo mam nadzieję, że odpowiedni ????). Podstawowe funkcje w butach dla początkujących to amortyzacja i stabilność.
W linii Salomon Sonic 4, te cechy są najlepiej reprezentowane w modelu Salomon Sonic 4 Confidence. Trener ten może pochwalić się największą warstwą podeszwy środkowej i miękką piankową wkładką w obszarze pięty. Podeszwa środkowa Ortholite zapewnia dodatkową amortyzację. Cechą charakterystyczną tych wkładek jest to, że są one pokryte impregnatem antybakteryjnym, który zapobiega osadzaniu się zapachów i bakterii.
Jeśli chodzi o stabilność, model Confidence posiada specjalne wstawki w obszarze palców, łuku i pięty (modele Balance i Accelerate mają mniej takich elementów lub nie mają ich wcale). Zapobiegają one "chodzeniu" stopy i zmniejszają boczne obciążenie więzadeł. Owszem, wszystko to wpływa na wagę buta, ale zapewnia wysoki poziom amortyzacji podczas biegu.
Kolejna interesująca kwestia. Salomon oferuje różne style przetaczania stopy i lądowania w różnych butach do biegania. W wolniejszym Confidence, punkt styku z powierzchnią jest zaznaczony trójkątem (to prawie część pięty). Możemy założyć, że specjaliści Salomona zaprojektowali ten model tak, aby lądował bardziej na pięcie, z delikatnym przetoczeniem do palców. Jest to zresztą bardzo częste w przypadku początkujących biegaczy, ponieważ nawyk ten jest przekazywany z wzorca kroku/chodu.
Wzór ten sprawdzi się również dla szybszych i bardziej doświadczonych biegaczy, ale jako opcja na spokojne wybiegania.
Dla tych, którzy już biegają regularnie
Salomon Sonic 4 Balance to najlepsza opcja. Jego konstrukcja jest prosta i niezagracona. Projektanci Salomona sprytnie połączyli grubość podeszwy środkowej: z jednej strony jest ona wystarczająco gruba, by zapewnić dobry poziom amortyzacji, z drugiej zaś nie waży tyle, co model Confidence. Wkładka pozostaje bez zmian: Ortholite. Poziom komfortu jest wysoki: w okolicach pięty znajdują się specjalne wkładki.
Stabilność stopy zapewniają te same wkładki w innych częściach buta co Confidence, ale tutaj jest ich trochę mniej. Zmniejsza to również wagę trenażera. Waży tylko 257 gramów (8 UK, w męskim rozmiarze). To dość niska waga jak na buta treningowego, tak na marginesie. Spadek wynosi 8 mm.
Pod stopami: widać, że szukano tu optymalnej równowagi. Aby nie zwiększać wagi buta i nie obniżać poziomu przyczepności, w obszarze pięty zastosowano cieńszą warstwę amortyzacji, ale o takiej samej jakości jak w przedniej części stopy. Ponadto w przedniej części stopy jest on również grubszy, ponieważ w tych trenażerach przyjmuje się, że lądowanie odbywa się już na środkowej/przedniej części stopy, a co za tym idzie zapotrzebowanie na trwałość materiału jest większe.
Podsumowując, model ten świetnie sprawdza się jako but treningowy dla biegaczy na każdym poziomie zaawansowania. Można w nim wygodnie uprawiać wszystkie rodzaje biegów.
Opinie trenera I Love Running Siergieja Markowskiego:
"Po raz pierwszy zacząłem używać trenerów Salomon Sonic Balance około 8 miesięcy temu i w tym czasie miałem czas, aby je docenić. Kiedy założyłem je po raz pierwszy, przebiegłem 15 km w spokojnym tempie i pod koniec biegu byłem zaskoczony, że w ogóle nie uwierały. Od razu poczułem też, że pomagają mi one w pchaniu stopy, uczucie sprężystości trenerów i mojej radości było nie do opisania. W sumie przebiegłem w nich około 700 km.
A teraz od pierwszych wrażeń przejdźmy do plusów i minusów. Jak już wspomniałam są elastyczne, ale jednocześnie miękkie, latem nie pocą mi się stopy, a zimą nie zmarzłam w nich (zimą używam letnich butów), bardzo wygodny język, który nie chowa się przed nami (nie przesuwa się) i nie przeszkadza, bo jest dość cienki i ma gumową wstawkę na końcu.
Bardzo wygodny obcas - zarówno do biegania jak i do podkuwania, w środku nic nie popękało ani nie rozdarło się od ruchów pięty, na zewnątrz też pozostały nienaruszone (bo nie zawsze używa się łyżki, częściej palca). Jedynym minusem według mnie jest zbyt miękki bieżnik trenażera, który bardzo szybko się ściera, ale ten fakt jest również plusem, gdyż bieżnik dodaje miękkości i sprężystości podeszwie podczas biegania. Nawet przebiegłem w nich maraton - obcierałem w nich wszystko oprócz stóp. Jeśli chodzi o tempo, miałem w tym czasie 3 pary trenerów różnych marek i Sonics były najwygodniejsze do biegania, a tempo było wyższe przy tym samym tętnie."
Do szybkich biegów i zawodów.
Z naszego doświadczenia wynika, że jeśli chodzi o wybór trenera, znaczna część biegaczy ma w swoim arsenale najlżejsze buty do biegania. Te, w których występują najlepsi elitarni biegacze długodystansowi. Chcielibyśmy od razu zaznaczyć, że te buty są naprawdę świetne do szybkich treningów i wyścigów, ale tylko wtedy, gdy Twoje tempo biegu jest wyższe niż 4:30 min/km lub najlepiej 4:00 min/km. Istnieje prawdopodobieństwo, że Twoje mięśnie są wtedy gotowe na takie prędkości, a lekkość butów pomoże Ci osiągnąć lepsze wyniki. Należy jednak pamiętać, że są one lekkie, ponieważ zawsze mają najniższą amortyzację i często brakuje im elementów wspierających. Na przykład, biegacze z nadwagą nie powinni nigdy biegać w tych modelach.
Jeśli czujesz się już pewnie w prędkościach powyżej 4:30, rozważ model Salomon Sonic 4 Accelerate. Według testów naszych kolegów, model ten najlepiej sprawdził się podczas treningów szybkościowych, długich wybiegań i startów. Komentują, że docenili sposób, w jaki projektanci Salomona wycięli podeszwę środkową w przedniej części buta. Jednak system amortyzacji Optivibe jest nadal obecny w pięcie, absorbując uderzenia bez uszczerbku dla dynamiki buta.
Waga: 223 gramy (8 UK, w rozmiarze męskim), spadek wynosi 6 mm. Warto zwrócić uwagę, że Salomon stara się zachować wszystkie systemy komfortu nawet w lekkich butach: wewnątrz buta są jeszcze miękkie wstawki w okolicach pięty, minimalne, ale za to są elementy wsparcia stopy. Dla amortyzacji projektanci zastosowali cieńszą warstwę niż w Confidence i Balance. Nałożyli go równomiernie na całą stopę.
W przypadku rekordów osobistych na wysokim poziomie
W końcu dotarliśmy do prawdziwej wisienki na torcie: Salomon S/LAB Phantasm. Pierwszy maratończyk z serii S/LAB, to najszybsze buty do biegania Salomona.
Podczas gdy inne marki idą w kierunku pogrubiania podeszwy środkowej, Salomon nagina linię i kontynuuje pracę nad lekkością i minimalizmem trenera. Naszym zdaniem, Salomon zdecydowanie przoduje w tym segmencie. 180 gramów czystej prędkości dla Ciebie. Jest to jeden z najlżejszych trenerów na światowym rynku obuwniczym. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Cholewka wykonana jest z bardzo gęstej siateczki z dużymi otworami wentylacyjnymi. Podczas testu czułem się tak, jakbyśmy biegali bez żadnych butów. Warto wspomnieć o wyściełanym języku i miękkich krawędziach w okolicy kostki. Ma to na celu zredukowanie ryzyka otarć stóp do zera. Pamiętasz wkładki na pięcie po wewnętrznej stronie? O tak, oni też tu są!
Stabilność trenera to poważna kwestia. Na stopie nie ma żadnych poważnych elementów mocujących, jest za to sztywna siatka i kilka elementów wspierających wzdłuż stopy. Musisz zrozumieć, że te buty wymagają dobrze przygotowanej stopy i mocnego aparatu więzadłowego. Gotowy na szybki bieg? W takim razie ten model jest dla Ciebie.
I jak na tak lekki but, ma przyzwoitą amortyzację. Te sneakersy to innowacyjne połączenie klasycznego tworzywa EVA i podeszwy środkowej INFUSE. Podeszwa pośrednia okazała się bardzo elastyczna i responsywna. Przy okazji, aby poprawić ekonomię i stabilność biegu, Salomon Phantasm ma specjalny rocker w śródstopiu ("rocker" to odwrócony camber), który ułatwia przewracanie się. Oznacza to, że te buty są przeznaczone dla szerszego grona biegaczy. Na przykład, osoby z nadmierną pronacją stopy (hiperpronacją).
Amortyzacja jest równomiernie rozłożona na całej powierzchni stopy, ale w cienkiej warstwie. To prawdopodobnie zmniejszy trwałość instepu.
Przetestowaliśmy ten model w akcji na Grom Relay Estefat w Krylatskoe.
Opinia od menedżera I Love Running Velimira Nazarycheva
"Było to pierwsze doświadczenie zawodnicze w tym modelu. Szczerze mówiąc, dawno nie widziałem tak lekkich trenerów. Teraz wszystkie marki robią grube trenażery, także z wykorzystaniem carbonu (przy okazji słyszę, że Salomon w przyszłym roku też będzie miał modele z carbonu). Biegam już od jakiegoś czasu i mam zwyczaj biegać w cieńszych/lekkich butach. Myślałem, że będą sztywne, że mięśnie stóp będą się szybko męczyć. Ale nie, amortyzacja była wystarczająca, aby moje mięśnie szybko zregenerowały się po biegu. Nawet na zjeździe pomogły mi one uniknąć wczesnego bólu. W treningu używałem ich tylko do krótkich szybkich biegów, tam sprawdzały się idealnie. Do relaksującego biegu nie mam odwagi ich używać - wolę bardziej stabilne buty.
Wszyscy członkowie społeczności I Love Running mogą zakupić sprzęt marki Salomon na specjalnych warunkach. Poproś o kod promocyjny koordynatora grupy na stronie ????????.