Na początku maja pojechaliśmy na otwarcie sezonu do Kazania: na starcie zebrali się studenci z kilkunastu oddziałów I Love Running! To była wielka impreza z sercem i równie wielki bieg. Koordynatorka Nina Mostakova przeprowadziła wywiady z zawodnikami, którzy ukończyli różne dystanse w Maratonie Kazańskim. Czytaj dalej i daj się zainspirować!
Yulia Sadykova, Grupa Runpass Iriny Borisovny Podyalovskiej.
Pierwszy Maraton Kazański, 4:34:44
Dlaczego zdecydowałeś się kandydować?
Maraton jest dla mnie jak krok w nieznane: od dawna chciałem się dowiedzieć, co jest po 30-tym kilometrze i czy uda mi się pokonać tę ścianę, o której wszyscy mówią. I już dawno temu zdałam sobie sprawę, że duże cele nie pozwalają mi się zrelaksować: przegapić gdzieś trening, użalać się nad sobą i zostać w domu w deszczu.
Jak to było?
Na początku było fajnie: chciałem wystartować wcześniej i dowiedzieć się, co mnie czeka. Miałem to szczęście, że miałem wsparcie mojej drużyny i przyjaciół - to naprawdę działa, daje mi siłę i motywuje. Do tego długo przygotowywałem się psychicznie i fizycznie, w końcu udało mi się dobrze wystartować, wybrać komfortowe tempo startowe i, odpowiednio, właściwych pacerów. Okazali się fajnymi chłopakami z punk rockiem w głośnikach i nastawieniem na jazdę - oni też dodali mi energii na pierwsze 17 km. Pamiętam, że zaczynaliśmy przy muzyce Limp Bizkit.
Wrażenia z Kazania i startu
Jestem bardzo podekscytowany zarówno startem jak i jazdą! Początkowo planowaliśmy go w naszej grupie z Soczi (przygotowywaliśmy się do Półmaratonu w Soczi 1 listopada 2020) w połowie grudnia. Wspaniale, że skończyło się to tak wspaniałą wycieczką dla całej szkoły - przecież to tylko wakacje! Tak wiele nowych znajomości z niesamowitymi biegaczami z innych grup, a nawet miast! ILR ma specyficzną atmosferę, co jest najważniejsze w tego typu wyjazdach. I to jest atmosfera, którą zabierzemy ze sobą gdziekolwiek się udamy.
Anna Silantieva, grupa Runpass Anastasii Kapachinskiej.
Pierwszy półmaraton, 1:57:25
Dlaczego zdecydowałem się na bieganie?
Rok temu, w marcu, dołączyłem do grupy treningowej półmaratonu Nastii. W tym czasie mogłem przebiec 10 km i nie chciałem się po tym zastrzelić???? Chciałem podnieść poprzeczkę, ale zdałem sobie sprawę, że fizycznie i psychicznie nie dam rady bez trenera. Powiedziano mi też, że bieganie połówki 2 godziny jest fajne. To jest takie szybkie... Ja przebiegłem tylko 10 w 1:06. Ale przez całe życie nie lubiłam biegać, a teraz mogę zrobić 10k! Może uda mi się przebiec półmaraton w 2 godziny?
Jak to było?
Jak to zwykle bywa w moim życiu... Prawie spóźniłem się na start, co często mnie ratowało. Nie było czasu na zmartwienia. Bieg rozgrzewkowy, rozgrzewka, 10 minut do startu.
W co powinienem się ubrać? Longsleeves czy T-shirt? Nie mogłem się zdecydować: wydawało mi się, że jest wietrznie, ale to był długi bieg, rozglądałem się, ludzie się rozbierali. Podbiegłem do obsługi z koszulką, do toalety była kolejka, więc odwróciłem się do wszystkich plecami, szybko przebrałem się w koszulkę i wybiegłem na ulicę. Pięć minut do końca. Toaleta! To jest to! Nie poszedłem do łazienki! Stoję w kolejce, wszyscy są przejęci, popędzają się nawzajem, patrzą na zegarki.
To wszystko, skończyłem, gdzie jest początek? Gdzie mam się udać? Widzę tłum, dosłownie minuta do końca, biegnę, szukam swojej gromady, szukam "swoich" ludzi, nikogo nie ma, cholera! Muszę być na samym końcu, jak ja się tu znalazłem? Start! Teraz najważniejsze to dogonić Pacers o 2 godziny!
Mam trochę wrażeń z Kazania i wyjazdu na start!
Moja rodzina i ja nie zdążyliśmy na nasz lot, więc kupiliśmy bilety na następny i spędziliśmy około 6 godzin na lotnisku. Oczywiście nie udało mi się dotrzeć na przedkonkursowy trening. Przyjechaliśmy, zameldowaliśmy się i wzięliśmy taksówkę, aby odebrać torbę startową. I wtedy zdałam sobie sprawę, że zapomniałam zaświadczenia lekarskiego z mojej walizki, która była w pokoju, do którego właśnie przyjechaliśmy...
Na szczęście można to było zrobić na miejscu. Dostałem worek startowy, zrobiłem zdjęcie, zjadłem kolację, teraz najważniejsze było się wyspać, przynajmniej spróbować. Obudziłem się o wpół do szóstej, o siódmej było jak bagnet na start, no cóż, co było dalej, wiecie z poprzedniego punktu. Kazań jest piękny, ludzie są mili i pomocni. Doświadczyłem tego jak nikt inny.
Jestem bardzo pozytywną i życzliwą osobą, dlatego nie żałowałam ani sekundy i nie zdenerwowała mnie nawet jedna przeszkoda na mojej drodze, a jak widać było ich mnóstwo!
Zabrakło mi dwóch godzin - okazało się, że jest to o wiele trudniejsze niż myślałem. To był pierwszy raz, kiedy pojechaliśmy na wakacje jako rodzina, wszyscy razem. I wszystkie głupie rzeczy, które zdarzają się podczas podróży, małe rzeczy w życiu - ale jest co wspominać i z czego się śmiać. W końcu to najjaśniejsza podróż w moim życiu!
Olga Lipanova, grupa Runpass Rinata Shagieva.
10km, 0:48:12
Dlaczego zdecydowałeś się kandydować?
Moim celem było przebiegnięcie 10 km w 50 min (wcześniej mój rekord życiowy na 10 km wynosił 53:36).
Jak to było?
Start zgodnie z ustaleniami z trenerem, 4.55-5.00 nie wyszło, bo tłok na starcie nie był zbyt szybki - wyciągnięte wnioski co do klastra na przyszłość.
Potem musiałem "dogonić" niezbędne tempo, ale udało mi się zrobić cały dystans, choć ostatnie 3 km, szczególnie ten ostatni z wjazdem na most, musiałem wytrzymać, było ciężko, pilnowałem tempa, żeby nie zwolnić.
Jestem zadowolony z wyniku, do 50 minuty dojechałem z pewnym zapasem.
Jakie są moje wrażenia z Kazania i wyjazdu na Igrzyska?
To był mój pierwszy raz w Kazaniu i miałem najlepsze wrażenia z mojej podróży na wyścig! Piękne miasto, profesjonalnie prowadzona organizacja i dobra pogoda.
I, co najważniejsze, wspaniałe dzieciaki z naszej szkoły! ???? Dzięki nim ten wyjazd był niezapomniany w 100%! Było wszystko: sport, dużo śmiechu, spacery i zabawa - w sumie 3 dni w jednym tygodniu! ????
Dziękujemy I Love Running za to święto sportu i życia! ????
A jeśli Ty też chcesz jeździć na wyścigi jak nasi bohaterowie, wyznaczać sobie nowe cele i osiągać je w zespole - dołącz do I Love Running! Zacznij od Running School, jeśli nigdy wcześniej nie biegałeś, wybierz Runpass, jeśli trenujesz regularnie, lub zapisz się na jeden z programów celowych - np. trening dla dziesięciu ❤️