Okres poza sezonem to świetny pretekst dla biegaczy, by zamienić buty na narty, łyżwy lub nawet rower i naprawdę skorzystać z zalet treningu przekrojowego. Badania wykazały, że biegacze, którzy zimą wybierają takie aktywności, jak wędrówki na rakietach śnieżnych i jazda na nartach, kończą sezon w lepszej formie niż ci, którzy zostali na siłowni. Wyjście na łono natury i ćwiczenie w promieniach słońca może też świetnie poprawić nastrój, a podczas gdy pokonanie kolejnych 5 km na bieżni może wydawać się męczarnią, wyprawa na rakietach śnieżnych po nowym szlaku może być prawdziwą przygodą! Więc ubierz się i wyjdź na zewnątrz, uprawiając jeden z tych sportów:
Nie tylko do powolnych, meandrujących wędrówek: Rakiety śnieżne mogą spalić tyle samo kalorii, co bieganie, w zależności od tego, jak ciężko idziesz. Bieganie na rakietach śnieżnych staje się coraz popularniejszym sportem na zaśnieżonych terenach, podobnie jak bieganie po górach - biegacze zakładają lżejsze, mniejsze rakiety śnieżne i rzeczywiście biegają po śniegu w górę i w dół. Oczywiście klasyczne, powolne bieganie na rakietach śnieżnych to także świetny trening w dzień odpoczynku.
Klasyczna zimowa aktywność, bieganie na nartach może być niezwykle wymagającą aktywnością, która nie tylko pracuje mięśnie nóg, które są zwykle aktywowane podczas biegania, ale także wykorzystuje górną część ciała i stosuje bardziej dynamiczne zakresy ruchu w biodrach. Wzmocnisz pośladki i mięśnie czworogłowe, a jednocześnie spalisz do 800 kalorii w ciągu godziny.
Jeśli masz w pobliżu odkryte lodowisko, jazda na łyżwach może być świetną aktywnością aerobową, a nie tylko kiczowatą tradycją świąteczną. Ponieważ wymaga ona więcej równowagi i stabilności niż bieganie po drodze, może się okazać, że Twoje kostki, kolana i biodra są zmęczone po sesji na łyżwach, ale dzięki temu będą silniejsze. Na lodzie możesz spalić od 400 do 600 kalorii w ciągu godziny, więc zasłużysz na gorące kakao po łyżwach!
Jeśli mieszkasz w zaśnieżonej okolicy, ale nie w pobliżu przygotowanych tras do narciarstwa biegowego, nadal możesz używać nart do poważnego treningu. Choć nie osiągniesz takiej prędkości, jaką zapewniają przygotowane trasy, to dzięki nieefektywnemu pokonywaniu własnych szlaków będziesz mógł wykonać bardziej muskularny trening na krótszym dystansie, aby uzyskać takie samo spalanie kalorii. Nie musisz być "ekspertem backcountry", aby z tego skorzystać: ścieżki holownicze, szlaki kolejowe i inne drogi dla pieszych są często wykorzystywane przez narciarzy biegowych w zimie. Wystarczy wyjść wcześnie, zanim szlaki zaczną się niszczyć przez rakiety śnieżne i ślady butów turystycznych.
Jeśli cierpisz na kontuzję podczas biegania, jazda na rowerze może być rozwiązaniem, które zapewni Ci aktywność aerobową zimą, a jednocześnie pozwoli cieszyć się przebywaniem na świeżym powietrzu. Ponieważ jazda na rowerze jest sportem o niskim stopniu intensywności, nie będziesz obciążać kolan podczas pedałowania, a jazda na rowerze typu fat bike jest świetnym sposobem na poruszanie się nawet w najbardziej śnieżnych warunkach. Wiele ośrodków narciarstwa biegowego i systemów tras dla rowerów górskich przygotowuje nawet trasy dla rowerów grubych, ubijając śnieg, aby ułatwić jazdę.
Jeśli w Twojej okolicy jest naprawdę lodowato i śnieżnie, a Ty nadal chcesz wyjść na zewnątrz, istnieją sposoby na to, by biegać nawet przy najgorszej zimowej pogodzie. Gumowe siatki z kolcami i metalowymi spodami dla trakcji, oferowane przez takie marki jak Yaktrax, można przymocować do butów w ciągu kilku sekund i zapobiec poślizgnięciu się podczas biegu. Nie planuj biegania interwałowego ani ciężkich wysiłków w tych butach, ale bez większych problemów możesz w nich biegać po łatwych trasach. (Wskazówka: pamiętaj, aby ubrać się ciepło)!
0 Udziały