Odkąd COVID-19 uderzył w USA na początku tego roku i wkrótce został uznany za globalną pandemię, konsekwencje dla naszego codziennego życia są daleko idące. Zostaliśmy zmuszeni do cofnięcia się o krok, aby przeanalizować nowe alternatywy w świecie pełnym chaosu i ograniczonych możliwości. Jedną z takich alternatyw, która stała się popularna, jest jazda na rowerze - zarówno jako środek transportu, jak i forma aktywności fizycznej.
Kiedy wszystkie, poza podstawowymi, firmy zostały zamknięte, sklep rowerowy pozostał otwarty - i od tego czasu biznes zaczął kwitnąć. Sklepy rowerowe w Ameryce przeżywają swój renesans. W rzeczywistości firmy Trek Bicycles i Engine Insights przeprowadziły w kwietniu badanie dotyczące zachowań rowerzystów w czasie pandemii, aby ustalić, dlaczego coraz więcej osób wydaje się jeździć na rowerach.
"Jesteśmy ciekawi, jak Amerykanie przystosowują się do nowej normalności i czy ich postawy i zachowania związane z jazdą na rowerze zmieniły się, biorąc pod uwagę, że ludzie są bardziej zestresowani niż kiedykolwiek wcześniej, czują się uwięzieni i szukają alternatywnych środków transportu, co wiąże się z dystansem społecznym" - mówi John Burke, prezes Trek Bicycles.
Jeden z ciekawszych wniosków z badania wykazał, że spośród osób, które już posiadają rower, 21% jeździ na nim częściej w czasie pandemii. Choć wzrost ten jest znaczący, jedną z bardziej odkrywczych statystyk jest to, że 50% Amerykanów planuje częstsze korzystanie z rowerów po zakończeniu COVID-19.
KORZYŚCI Z JAZDY NA ROWERZE
Przyjrzyjmy się kilku innym wynikom tego badania, aby ustalić, co mogą one oznaczać dla jazdy na rowerze w przyszłości.
1POMAGA OBNIŻYĆ NIEPOKÓJ
Spośród osób biorących udział w badaniu 63% stwierdziło, że ich zdaniem jazda na rowerze pomogła złagodzić stres i niepokój w czasie pandemii, a 27% stwierdziło, że często korzysta z roweru jako sposobu na radzenie sobie ze zdrowiem psychicznym lub odstresowanie się.
Ma to sens, ponieważ bieganie i jazda na rowerze na świeżym powietrzu mają swoje własne, nieodłączne korzyści zdrowotne. Ponadto wykazano, że jazda na rowerze jest dobra dla zdrowia psychicznego, między innymi poprzez obniżanie kortyzolu i zwiększanie przepływu krwi do mózgu.
2
TO ŚWIETNE ĆWICZENIE
Spośród ankietowanych, 41% miało motywację do jazdy na rowerze, aby utrzymać formę, a 38% używało roweru jako głównego źródła ćwiczeń podczas pandemii.
Mówi się, że kto raz nauczy się jeździć na rowerze, może jeździć przez całe życie. Powrót do jazdy na rowerze po 40-tce lub później jest absolutnie możliwy. Podczas gdy bieganie może zająć dużo czasu, a chodzenie może nie być wystarczająco intensywne dla każdego, niskoimpaktowa natura jazdy na rowerze sprawia, że jest to łatwy sport, do którego można wrócić z minimalnym ryzykiem kontuzji. Ponadto, dodanie do naszego dnia więcej ruchu o niskim stopniu oddziaływania może pomóc w walce z wysokim wskaźnikiem otyłości.
3
MOŻE BYĆ OPŁACALNA I PRZYJAZNA DLA ŚRODOWISKA
Wszyscy wiemy, że jazda na rowerze jest tańszą alternatywą dla samochodów - i o wiele bardziej przyjazną dla środowiska. A teraz, gdy dystans społeczny sprawia, że transport publiczny staje się coraz mniej idealny, rower stał się świetnym sposobem na załatwianie spraw i poruszanie się po mieście. Nie wspominając o tym, że w ciągu zaledwie kilku miesięcy mniej samochodów i więcej rowerów na drogach, pomogliśmy odwrócić niektóre z zanieczyszczeń, które nękają większość dużych miast.
W badaniu 85% Amerykanów uważa, że jazda na rowerze jest bezpieczniejsza i łatwiejsza do pokonania niż inne środki transportu publicznego. Osoby, które już zaczęły korzystać z roweru, by całkowicie zastąpić transport publiczny, stanowiły 14% ogółu.
CZYTAJ DALEJ > WDZIĘCZNOŚĆ I INNE LEKCJE WYNIESIONE Z ROWERU PODCZAS COVID-19
PROMOCJA RUCHU ROWEROWEGO W PRZYSZŁOŚCI
Jazda na rowerze nie jest czymś, co powinniśmy robić tylko wtedy, gdy nie ma innej alternatywy. Zamykanie dróg w wielu śródmieściach uświadomiło innym, że mniej samochodów to mniej chaotyczne i stresujące środowisko, które tak się składa, że jest również bezpieczniejsze dla pieszych.
W miarę otwierania się amerykańskich miast powinniśmy brać przykład z tego, co robią niektóre kraje europejskie, aby uczynić jazdę na rowerze częścią długoterminowego rozwiązania transportowego, mającego na celu zmniejszenie zatłoczenia, zanieczyszczenia i zdrowia publicznego. Dwa przykłady tego można zobaczyć we Francji i Włoszech - dwóch krajach z bogatą historią organizowania największych profesjonalnych wyścigów kolarskich na świecie, które, jak na ironię, w przeszłości cierpiały na braki w infrastrukturze. Burmistrz Paryża Anne Hidalgo obiecała 870 mil ścieżek rowerowych w swoim Planie Velo, który ma przekształcić miasto i w ciągu zaledwie jednego roku zwiększyła wykorzystanie rowerów w mieście o 54%.
Podobnie we Włoszech, Strade Aparte jest nowym planem w Mediolanie, który zakłada przekształcenie 22 mil ulic miasta w pasy wyłącznie dla rowerów i pieszych. Ten wysiłek, by rowerzyści czuli się bezpieczniej bez konieczności walki z ruchem ulicznym, jest jednym z niezawodnych sposobów na zwiększenie wykorzystania rowerów przy jednoczesnym zmniejszeniu zatłoczenia miasta. Podczas gdy jazda na rowerze i dojazdy do pracy są już popularne w innych miastach w Wielkiej Brytanii, sekretarz ds. transportu ogłosił niedawno plan o wartości 2,46 miliarda dolarów na poprawę infrastruktury rowerowej i pieszej.
Dobra wiadomość jest taka, że inne kraje na całym świecie - takie jak Kolumbia i Meksyk - zmieniają swoje plany urbanistyczne. W Bogocie, kiedy rozprzestrzeniał się koronawirus, otwarto dodatkowe 47 mil tymczasowych ścieżek rowerowych, by zmniejszyć tłok w transporcie publicznym, a miasto szybko wyznaczyło 13 mil nowych ścieżek rowerowych, oprócz 340 mil, które już istniały. Miasto Meksyk, liczące ponad 20 milionów mieszkańców, którzy dojeżdżają do pracy średnio w ciągu 2 godzin, ogłosiło niedawno plany wdrożenia programów rowerów publicznych i budowy prawie 200 mil ścieżek rowerowych, których ostatecznym celem jest stworzenie atmosfery rowerowej na wzór Kopenhagi - koncentrując swoją uwagę na tym, by mieszkańcy czuli się bezpieczniej, zdrowiej i równiejsi w tętniącym życiem środowisku miejskim.
Jeśli podobna infrastruktura ma powstać w Stanach Zjednoczonych, zwolennicy jazdy na rowerze muszą znaleźć sposób, by dotrzeć ze swoim przesłaniem do wszystkich. Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić:
- Skontaktuj się z burmistrzem, kongresmenem lub urzędnikami odpowiedzialnymi za transport w Twoim mieście, aby poinformować ich o potrzebie budowy bezpieczniejszych dróg i większej liczby tras rowerowych dla rowerzystów. Zwiększanie bezpieczeństwa jazdy rowerem pomaga przyciągnąć na drogi nowych rowerzystów.
- Dowiedz się, co dzieje się w Twojej okolicy, angażując się w działania organizacji Ludzie dla Rowerów, aby śledzić inicjatywy podejmowane w celu promowania ruchu rowerowego.
- Edukuj i rozmawiaj z innymi o znaczeniu jazdy na rowerze. Staraj się zachęcać do rozmów i rozmawiać z grupami ludzi, którzy zazwyczaj nie uważają się za rowerzystów. Jeśli rozmawiasz tylko z członkami klubów rowerowych lub innymi aktywistami, jest szansa, że rozmawiasz z ludźmi, którzy czują to samo co Ty.
- Bądź rzecznikiem ruchu rowerowego, jeżdżąc na rowerze. Inni widzą w Tobie inspirację do tego, by rower stał się ich własnym rozwiązaniem transportowym.
- Jeśli masz sąsiadów lub przyjaciół, którzy nie jeżdżą na rowerze, zachęć ich do wyruszenia w drogę! Im więcej osób chce korzystać z rowerów i jest widocznych na zewnątrz, tym bardziej nasi państwowi i lokalni liderzy będą musieli wsłuchiwać się w nasze potrzeby jako społeczności.
0 Udziały