Dzisiejsza codzienna dawka inspiracji pochodzi od członkini MapMyRun, Mirandy Antcliff. Zgadzamy się, że zapisanie się na lokalny wyścig to najprostszy sposób na rozpoczęcie treningu.
Miranda Antcliff: "Nigdy nie żałowałam, że zasznurowałam tenisówki".
W sierpniu 2012 roku przebiegłam swoje pierwsze 5K w wieku 32 lat bez żadnego treningu! Mama przyjaciółki mojej córki zapisała się na wyścig, a pani, z którą planowała pobiec, wycofała się. Zapytała, czy nie chciałabym wystartować razem z nią. Nie wiedząc, w co się pakuję, zgodziłam się. Zrobiłem treningi wideo tu i tam, ale zawsze myślałem, że bieganie było najgłupszą rzeczą, jaką można zrobić i nie mogłem biec do skrzynki pocztowej, gdybym próbował.
Będąc 5'2″, 130 funtów i mając 2 dzieci, nigdy nie miałem nadwagi i nigdy nie musiałem pracować, aby utrzymać moją wagę. W dniu wyścigu nabrałem szacunku dla biegaczy i tego, do czego trenują swoje ciało! Ukończenie wyścigu było o wiele trudniejsze niż się spodziewałem. Kiedy skończyłem, poczułem "haj biegacza", o którym nie wiedziałem, że istnieje. Byłem tak zmęczony i obolały, ale czułem się spełniony, jak nigdy dotąd. Przeżycie mojego pierwszego 5K zainspirowało mnie do dalszego biegania. Kupiłem prawdziwe buty do biegania i nie mogłem się doczekać, kiedy będę mógł pobiegać wokół bloku.
Dołączyłem do MapMyRun w grudniu 2012 r. i uwielbiam sposób, w jaki mnie to motywuje. Oglądanie moich tras i otrzymywanie cotygodniowego podsumowania w każdy poniedziałek jest niezwykle motywujące. Moją ulubioną funkcją aplikacji jest głosowa informacja zwrotna, którą ustawiłem, aby informowała o moim tempie co 1/2 mili. Pomaga mi to wiedzieć, gdzie jestem w moim biegu i zachęca mnie, aby wiedzieć, że jestem na dobrej drodze z moją prędkością.
Mogę szczerze powiedzieć, że odnalazłam siebie w bieganiu. Będąc mamą 8- i 10-letnich dziewczynek, czułam się dumna, że mogę podzielić się z nimi tym nowym "ja". W ciągu ostatnich 16 miesięcy przebiegłam 11 biegów na 5 km, 2 biegi na 10 km i półmaraton. Moje dziewczynki przebiegły ze mną 6 biegów na 5 km, a także mój mąż, siostra i siostrzenica. Kocham zdrowy styl życia, który możemy teraz dzielić razem i mam nadzieję, że zaszczepimy zdrową przyszłość dla nas wszystkich.
Moim celem na 2014 rok jest przebiegnięcie przynajmniej jednego wyścigu na 5 km w każdym miesiącu. Co miesiąc znajdę wyścig w mojej okolicy, zarejestruję się z wyprzedzeniem online i będę trenować. Cieszę się z wkładu finansowego w sprawę, a także z czasu, który przeznaczam dla siebie. Czuję, że wracam z biegu zainspirowana!
Moja rada dla innych, którzy chcą być bardziej aktywni, to po prostu wyjść za drzwi i dać z siebie wszystko. Nie mam czasu ani pieniędzy, żeby zapisać się na siłownię. Zazwyczaj biegam wokół bloku po tym, jak moje dziewczynki są już w łóżkach, a ja wypełniłam wszystkie moje "mamine" obowiązki. Lubię mieć czas, aby oczyścić głowę i cieszyć się świeżym powietrzem - nawet jeśli jest to tylko 20 minut! Nigdy nie żałowałam, że zasznurowałam moje tenisówki.
0 Udziały