Od 92-letniego maratończyka po niewidomą tyczkarkę - ci sprawni ludzie, którzy ostatnio trafili na pierwsze strony gazet, zainspirują cię do ruszenia się z kanapy. Zapoznaj się z ich historiami - a potem czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak rządzić sobą, by znaleźć pewność siebie i pokonać własne przeszkody.
Inspiracja: Hariette Thompson, Charlotte, N.C.
W wieku 92 lat i 65 dni Thompson została najstarszą kobietą, która kiedykolwiek ukończyła 26,2-milowy wyścig, kiedy przekroczyła linię mety Rock 'n' Roll Marathon w San Diego 31 maja 2015 r. w czasie 7:24:36. Thompson, która zaczęła biegać w wieku 70 lat, zebrała ponad 90 000 dolarów dla Leukemia and Lymphoma Society w swoim rekordowym zadaniu. Podczas treningu do wyścigu, Thompson straciła męża na długą chorobę i była leczona na zakażenie gronkowcem w nodze. Aha, i jest też dwukrotną osobą, która przeżyła raka. Nic wielkiego.
Obejrzyj filmik, na którym Harriette jest w drodze po rekord świata:
Mądre słowa: "Nie sądzę, że żyłabym dzisiaj, gdybym nie uprawiała tego biegania".
Idź w jej ślady: Myślisz, że jesteś za stary, aby biegać za swoimi marzeniami? Pomyśl jeszcze raz. Niezależnie od tego, czy chodzi Ci o ukończenie maratonu, czy o coś nieco mniej ambitnego, nigdy nie pozwól, by wiek powstrzymał Cię przed dotarciem do linii startu. (Dopiero zaczynasz biegać? Oto, jak znaleźć odpowiedni dla siebie plan treningowy).
Inspiracja: Charlotte Brown, Emory, Teksas
Po tym, jak zaćma w dzieciństwie sprawiła, że stała się niewidoma, Brown dosłownie wzniosła się na niespodziewane wyżyny jako gwiazda toru. 17-latka, której wzrok opisywany jest jako "układanka pomieszanych odcieni światła i ciemności", zajęła ostatnio trzecie miejsce na stanowych zawodach w Teksasie w skoku o tyczce, pokonując wysokość 11 stóp i 6 cali. Brown, utalentowany biegacz, startuje w barwach Purdue jako świeżo upieczony zawodnik.
Mądre słowa: "Jeśli mógłbym komuś przekazać wiadomość, to nie chodzi o skoki o tyczce i nie chodzi o tor. Chodzi o znalezienie czegoś, co sprawia, że jesteś szczęśliwy pomimo wszelkich przeszkód na swojej drodze."
Podążaj za jej przykładem: Jeśli masz do czynienia z ograniczeniami fizycznymi, powiedz sobie, że realizacja Twojego potencjału to przede wszystkim przewaga umysłu nad materią. Zmierz się z zadaniem, ale znajdź coś, co możesz zrobić pomimo swoich wyzwań - i świętuj każde osiągnięcie, większe lub mniejsze.
Inspiracja: Brian Thomas, Lake Orion, Fla.
Po zdiagnozowaniu u niego czerniaka przerzutowego w IV stadium, Thomas, biegacz górski i nauczyciel w szkole średniej, zaledwie dwa lata temu stanął twarzą w twarz ze śmiercią. Jednak po niezwykłej rekonwalescencji, w lipcu był w stanie przebiec ze swojego rodzinnego miasta na Florydzie do Waszyngtonu, pokonując 1800-milową trasę na rzecz organizacji Road Warriors Corp, która skupia się na pomocy pacjentom chorym na raka. Przez cały okres siedmiotygodniowej podróży, podczas której Thomas pokonywał dziennie od 25 do 50 mil, co trzy tygodnie wracał na Florydę, gdzie poddawał się leczeniu raka, a następnie wracał na drogi.
Mądre słowa: "Kiedy podążasz za swoimi marzeniami, nie będzie to łatwe. To jest moje marzenie; to jest to, po co żyję i oddycham. Chcę, aby inni zobaczyli, że jest nadzieja".
Idź w jego ślady: Znajdź przyczynę. Niezależnie od tego, czy bezpośrednio dotknęło Cię coś tak niszczycielskiego jak rak, czy po prostu pasjonuje Cię pomaganie innym w potrzebie, zamień swój trening w narzędzie do zbierania funduszy. Możesz też wypróbować aplikację taką jak CharityMiles, która przekazuje pieniądze wybranym organizacjom charytatywnym za każdą milę, którą pokonasz pieszo, rowerem lub biegiem.
Inspiracja: Beth Gerdes, Encinitas, Kalifornia.
Cztery miesiące po urodzeniu pierwszego dziecka Gerdes, zawodowa triathlonistka, stanęła na linii startu Ironman Malaysia, gdzie zajęła piąte miejsce w wyczerpującym wyścigu na 2,4-milowe pływanie, 112-milowy rower i 26,2-milowy bieg. Mając na celu zebranie wystarczającej liczby punktów, aby zostać jedną z 35 kobiet, które staną na linii startu w Mistrzostwach Świata Ironman na Hawajach w październiku, Gerdes spędziła kilka kolejnych miesięcy na wyścigach na całym świecie, często podróżując z małą córką. Pod koniec lipca Gerdes wygrała Ironman Switzerland, pokonując drogę do zwycięstwa w brawurowym maratonie w czasie 3 godzin i 1 minuty - i rezerwując sobie bilet do Kona.
Mądre słowa: "Bezpiecznie jest powiedzieć, że wszystko się zmieniło i nic się nie zmieniło ... Wszystko zmieniło się w tym, że nasze życie obraca się teraz wokół tej małej osoby i dbania o nią. Nic się nie zmieniło w tym, że nie zmieniliśmy podejścia do życia i pogoni za marzeniami. Treningi i podróże nigdy nie były odkładane na później, ponieważ były zbyt trudne lub niewygodne. Od początku po prostu sprawialiśmy, że to działało".
Idź w jej ślady: Wielu profesjonalnych sportowców udowodniło, że ciąża i rodzicielstwo nie jest wydarzeniem kończącym karierę, które kiedyś było. Ale nie musisz być elitarnym sportowcem, aby zainscenizować swój własny powrót po dzieciach. Wsłuchaj się w swój organizm, podejdź do powrotu powoli i spokojnie i wyznacz sobie cel, który sprawi, że będziesz zdeterminowana, by robić swoje, niezależnie od tego, jak bardzo będzie Ci brakowało snu.
Inspiracja: Martyn Ashton, Anglia
Mistrz świata w kolarstwie górskim, Ashton musiał zmierzyć się z druzgocącym ciosem, gdy w wyniku wypadku został sparaliżowany od pasa w dół. Dwa lata później znów jeździ, dzięki specjalnie zmodyfikowanemu rowerowi górskiemu, który pozwala mu ponownie wyruszyć na szlaki.
Mądre słowa: "Możesz spróbować czegoś i może ci się nie udać. Ale jeśli nie spróbujesz, to nigdy nie będziesz wiedział, czy mogłeś, czy nie mogłeś. Bez względu na sytuację, zawsze jest szansa".
Idź za jego przykładem: Dąż do realizacji swojej pasji. Możesz być kontuzjowany lub zmagać się z niepowodzeniami, ale nie utkniesz z boku na zawsze. Bądź cierpliwy, nie trać motywacji i bądź przekonany, że jeszcze wrócisz do gry.
Nowa kampania Rule Yourself firmy Under Armour pokazuje, że wszystkie cele zdrowotne i kondycyjne, do których warto dążyć, wymagają ciężkiej pracy i poświęcenia. Bez względu na to, jaki jest Twój cel, wszyscy potrzebujemy przypomnienia, że liczy się każdy posiłek, mila przebyta i trening. Jak Ty #RuleYourself?
Pierwotnie pojawił się na MyFitnessPal.
0 Udziały